Art. 271. § 1. Funkcjonariusz publiczny lub inna osoba uprawniona do wystawienia dokumentu, która poświadcza w nim nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
§ 3. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Poświadczyć nieprawdę może każdy, zwrot „inna osoba” znaczny nie mniej, nie więcej, ale dosłownie każdą osobę fizyczną zdolną do wystawienia dokumentu poświadczającego nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne. Choć w wielu sytuacjach może wydać się to niedorzeczne, poświadczenie nieprawdy zagrożone jest karą nawet 8 lat więzienia.
Można uzyskać nieco łagodniejszą karę w sytuacji, w której pozbawienie wolności okaże się zbyt surowe (art. 37a k.k.). Zazwyczaj ma to miejsce przy niskiej społecznej szkodliwości czynu, przy której w określonych przypadkach sąd może wręcz odstąpić od wymierzenia kary (art. 271 § 2 k.k. oraz art. 59 k.k.). Możliwe jest również zaniechanie prowadzenia postępowania lub jego umorzenie (art. 17 § 1 pkt 3 k.p.k.) oraz warunkowe umorzenie postępowania (art. 66 k.k.)
Celem ustanowienia przestępstwa fałszerstwa intelektualnego, a więc właśnie poświadczenia nieprawdy niewątpliwie jest właśnie ochrona wiarygodności dokumentów. Z praktycznego punktu widzenia, zasadne jest więc odnoszenie go do tych z dokumentów które mają cechę zaufania publicznego. A więc dokumentów urzędowych i podobnych do nich, a nie dokumentów będących jedynie elementem obrotu cywilnoprawnego a.e. umowy cywilnoprawne.
Osoba, która działa w ramach swoich uprawnień i podpisuje się swoim nazwiskiem, potwierdzając okoliczności, które nie miały miejsca, przeinaczając je lub zatajając, popełnia przestępstwo poświadczenia nieprawdy. Pod warunkiem również, że oświadczenie osoby złożone na dokumencie, ma znaczenie prawne, a więc ma wpływ na stosunki prawne, niezależnie od dziedziny prawa, np. lekarz wystawiający receptę osobie, która nie jest uprawniona do jej otrzymania.
Jak wspomniałem już wcześniej, osoba składająca oświadczenie musi działać w ramach szczególnych uprawnień, decydujących o tym, że dokument, który wystawia będzie dokumentem urzędowym lub innym noszącym walor zaufania publicznego. Co więcej, osoba poświadczająca daną okoliczność musi być do tego uprawniona, nie może być to osoba, która podrabia dany dokument, ponieważ ta będzie ponosiła odpowiedzialność nie za przestępstwo z art. 271 k.k. ale za przestępstwo z art. 270 k.k. a więc za fałszowanie dokumentu.
Szczególnie istotne jest to dla grup zawodowych, takich jak np. urzędnicy, nauczyciele, pracownicy służby zdrowia, ale również kasjerzy, księgowi czy magazynierzy. Tak więc, nie tylko dla funkcjonariuszy publicznych, ale również innych osób których uprawnienie do poświadczenia danej okoliczności wynika z ustawy lub innego aktu normatywnego niższego rzędu, jednak nie wyłącznie z umowy.
Istotne pozostaje zawsze czy funkcjonariusz publiczny lub osoba uprawniona do wystawienia dokumentu poświadczyła nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne, czyli odnośnie okoliczności, która wywołuje lub może wywołać skutki z punktu widzenia obowiązujących w czasie poświadczenia przepisów jakiejkolwiek dziedziny prawa.
W związku z tym walor zaufania publicznego mają w tym zakresie również dokumenty wewnętrzne związane np. z funkcjonowaniem szpitala, dowodami księgowymi, operatami szacunkowymi czy nawet oceną zdolności kredytowej.
Przestępstwo fałszu intelektualnego (art. 271 § 1 KK) ma charakter umyślny. Tak więc, sprawca musi obejmować swoją świadomością, że poświadcza nieprawdę oraz że poświadczenie to dotyczy okoliczności mających znaczenie prawne. Przewidziany w § 3 art. 271 KK typ czynu zabronionego jest kwalifikowany ze względu na osiągnięcie korzyści majątkowej lub osobistej. W typie kwalifikowanym konieczne jest wystąpienie zamiaru bezpośredniego kierunkowego (dolus directus coloratus), a zatem jest to przestępstwo kierunkowe. Tym samym inny niż określony w wymienionym przepisie zamiar towarzyszący popełnieniu przestępstwa, nawet jeżeli sprawca osiągnie korzyść majątkową (lub osobistą) w wyniku wystawienia fałszywego dokumentu, nie wystarczy do przyjęcia odpowiedzialności typu kwalifikowanego za poświadczenie nieprawdy w tym dokumencie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 września 2004 r., WA 15/04, OSNKW 2004, nr 10, poz. 94).
Choć w przypadku poświadczenia nieprawdy może zaistnieć wiele okoliczności umożliwiających zmniejszenie wymiaru kary lub nadzwyczajnego jej złagodzenia, należy pamiętać, że wyrok skazujący za ten czyn zwykle nie ogranicza się tylko do wymierzenia kary w postaci pozbawienia wolności. Dodatkowo sądy orzekają również środek karny w postaci zakazu wykonywania zawodu (art. 41 § 1 k.k.). Taka kara uniemożliwia podlegającej jej osobie pracę w zawodzie, a więc niejednokrotnie niweczy lata kształcenia i odbiera często jedyne źródło dochodu. Poświadczenie nieprawdy przez osoby takie jak lekarz czy prawnik może nieść za sobą opłakane dla nich skutki.
Jeśli znalazłeś się w takiej sytuacji, pomożemy Ci ustalić wagę czynu, który popełniłeś oraz będziemy dążyć do jak najpomyślniejszego dla Ciebie zakończenia sprawy.
Potrzebujesz doradztwa
lub stałego wsparcia
prawnego?
Umów się na konsultacje +48 883 937 942